Stres, zanieczyszczenia, promieniowanie, alergeny... Miasto to wyzwanie dla naszej skóry. W warunkach miejskich szybko staje się przesuszona, wrażliwa i pozbawiona blasku. Marka Nivea wychodzi do nas z nową linią Urban Skin Detoks, zapraszam na recenzję!
Krem na dzień Urban Skin Ochrona zawiera ekstrakt z bio zielonej herbaty, przeciwzapalny wyciąg z lukrecji, substancje nawilżające i wysoki filtr przeciwsłoneczny SPF 20. Idealny do ochrony w ciągu dnia i długotrwałego nawilżenia.
Krem ma bardzo lekką konsystencję, pozostawia na skórze przyjemne uczucie świętości, które dodaje energii. Niestety krem nie przypadł mi do gustu, po jego zastosowaniu na skórze zostaje delikatny film, który w podłączeniu z podkładem tak się roluje, że zrobienie makijażu jest niemożliwe. Uczucie oblepienia skóry sprawiło, że zrezygnowałam z dalszej pielęgnacji tym kosmetykiem.
Krem na noc Urban Skin Detox
zawiera ekstrakt z bio zielonej herbaty, kwas hialuronowy i prowitaminę B5. Idealny do regeneracji nocnej i głębokiego nawilżenia.
Krem ma bardzo fajną, niespotykaną konsystencję, żelowa formuła jest lekka i doskonale się wchłania, pozostawiając skórę miękką i nawilżoną. Po oczyszczeniu twarzy i nałożeniu kremu czuje się przyjemne ukojenie. Ten produkt polubiłam od razu, nie zauważyłem żadnych niepożądanych efektów podczas jego stosowania, skóra jest nawilżona i promienna.
Jednominutowa maska do twarzy Skin Detox + Oczyszczanie
zawiera przeciwzapalny ekstrakt z magnolii, białą glinkę Kaolin, która działa niczym magnes na zabrudzenia, sebum i martwy naskórek. Zapobiega pojawianiu się wyprysków, umożliwia skórze oddychanie, szybko oczyszcza.
Jestem z niej zadowolona, 1-minutowa maseczka czy to nie brzmi wspaniale? Nakładam na twarz, masując delikatnie, dzięki drobinkom zawartym w maseczce oczyszczajm skórę z nadmiaru sebum i usuwam martwy naskórek. Po życiu maseczki skóra jest oczyszczona, świeża i promienna. Uwielbiam to uczucie świeżości po całym dniu, mam wrażenie, że maseczka po tym, jak wyschnie, wyciąga cały nadmiar sebum! Opakowanie 75ml jest bardzo wydajne. Idealna dla tych osób, które nie lubią czekać na wyschnięciu maseczki lub po prostu mają mało czasu.
Cała seria jest ciekawa i, mimo że krem na dzień wypadł słabo z maseczki i kremu na noc, byłam zadowolona. Podoba mi się również szata graficzna, która jest zupełnie inna niż większość produktów Nivea.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Każdy komentarz sprawi mi przyjemność :) zostaw po sobie ślad a na pewno Cię odwiedzę