Niedziela - czas rodzinny:)

Niedziela to taki dzień który kojarzy mi się z rodzinnym ciepłem , leniuchowaniem pysznym obiadem i pachnącym w całym domu ciastem:)

Myślę ,że tak jest w każdym domu kiedy przychodzi niedziela czas wolny od pracy i innych obowiązków ( bo w sobotę staramy się ogarnąć całe pranie sprzątanie i zakupy ) Pozwalamy sobie na dłuższe wylegiwanie w łóżku i kawę w piżamie. 

Moje dzieci mają ustawioną pobudkę na godzinę szóstą rano kiedy pierzynka jest taka cieplutka i milutka , kiedy moja powieki niechą się otworzyć a wszystkie mięśnie krzyczą leż!!. Śpię lub wydaje mi się ,że śpię bo słyszę tupot małych stóp, czuje malutką rączkę ma mojej twarzy i buziaka który moczu mój policzek. Otwieram oczy i widzę uśmiechniętą buzię synka , który wskakuje do naszego łóżka w środek i tuli się w tatem . Wstaje bo woła mnie córeczka , kiedy widzę tą radosną buzię zapominam o tym ,że jeszcze przed chwilą marzyłam o wylegiwaniu w ciepłym łóżku. Robię kawę ,a oni bawią się w najlepsze czasami oglądają bajki w tv . Kawa w piżamie , śniadanie dla dzieci i tak zaczyna się niedzielny poranek. Obiad , ciasto ( nie zawsze ) spacer i czas leci ale weekendy lubię najbardziej bo jesteśmy razem. Mogę zrobić coś więcej niż kiedy jestem sama z dwójką dzieci. Mam chwilę dla siebie kiedy oni się bawią albo zwyczajnie bawimy się razem.

Tak było u mnie w domu w ktorym się wychowywałam. Lubię to wspominać i chce żeby moje dzieci też kiedyś tak mówiły.

Dzieci tak szybko rosną , nim się obejrzę będę miały swoje zainteresowania i pomysły na spędzenie wolnego czasu. Dlatego chwytam te wszystkie piękne chwile by móc je kiedyś wyraźnie pamiętać. Weekend to nasz czas na zabawę i wygłupy. 

Dzisiaj pada deszcz więc było leniuchowanie do potęgi. Tęsknię już za wiosennym ciepełkiem i naszymi długimi wycieczkami :) 

A co wy lubicie robić w weekend?