piątek, 10 kwietnia 2015
Testujemy Gillett Mach3 Turbo i porównujemy z jednorazówką!
Etykiety:
Testowanie z trnd
Nowa Kompania Trnd
Tym razem testuje mój Mąż jest to nowa maszynka Gillette Mach3 Turbo
Zadanie testujących osób to porownanie maszynki jednorazowej z Gillett i przekonać się jakie są standardy golenia.
Rozpoczynamy test !
Dwa tygodnie testów już dawno za nami teraz krótko napiszę jak wrażenia :
Gillette Mach3 Turbo kontra Jednorazowka
Wizualnie jak widzimy nowa maszynka robi ogromne wrazenie swoją elegancją. Jednorazowka jest zaś prosta plastikowa zwykła maszynka jakich wiele. Jeśli chodzi o komfort golenia wiadomo Mach3 wygrywa ,gdyż jej zaletą na pewno jest to że ma ruchomą główkę która precyzyjnie goli i z łatwością dopasowuje się do kształtu twarzy co daje większy komfort golenia.Otwarta obudowa umożliwia szybkie i łatwe czyszczenie ,rączki w obydwu mają antypoślizgowe elementy więc dobrze leżą w ręce.
Dzięki zastosowaniu technologii trzech ostrzy Mach3 goli bliżej skóry nie podrażniając jej .Nie wymaga tylu pociągnięć co daje płynne i szybsze golenie. Jednorazówka ma dwa ostrza a jej główką nie jest ruchoma więc wymaga więcej pociągnięć ,czasu i precyzji aby nie podrażnić skóry twarzy.
Mąż ma delikatną skórę ze skłonnością do podrażnień więc komfort golenia jest dla niego bardzo ważny. Po tym ciekawym teście możemy zobaczyć że twarz z tej strony gdzie była używana jednorazowka jest bardziej podrażniona niż po drugiej stronie. Po przejechaniu dłonią czuć również włoski które nie zostały ogolone.
Czy maszynka Gillett Mach3 Turbo jest warta polecenia? Pewnie że tak ,miejmy jednak na uwadze to że dużo również zależy od skóry . Maszynka może być najdroższa i najlepsza ale mając delikatną skórę podrażnienia i tak mogą się pojawić
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Każdy komentarz sprawi mi przyjemność :) zostaw po sobie ślad a na pewno Cię odwiedzę