Strony

sobota, 23 kwietnia 2016

Czasy PRL... czasami za wami tęsknię!




Siedzę i myślę o czasach swojego dzieciństwa. Patrzę na to co dzieje się na tym świecie i nie mogę uwierzyć ,że nasze życie tak bardzo się zmieniło. Z jednej strony to super ,technologia się rozwija co pozwala ulepszyć służbę zdrowia ,transport bo przecież lepsze samochodu to bezpieczeństwo. Ale co z ludźmi? Jestem wstrząśnięta tym jak człowiek traktuje człowieka. Ilością wojen,konfliktów, morderstw i innych okrucieństw.





Zastanawiam się jak będzie wyglądało życie moich dzieci ,czy będą żyć w bezpiecznym świecie? Zdaje sobie sprawę, że nigdy nie poznają beztroskiego życia jakim był np. czasy PRL ,mogło by się wydawać ,że były to ciężkie czasy ale z perspektywy dziecka czyli mojej , ja
Urodzona w latach 80- tych , wychowana w latach 90- tych mogę śmiało powiedzieć, że .... Jesteśmy ostatnim pokoleniem ,które grało na podwórku ,jako pierwsze w gry wideo i jako ostatnie, które nagrywało piosenki z radia na kasety ,jesteśmy pionierami gry w Walkmana. Nauczyliśmy się, jak obsługiwać magnetowid i grać w Atari , Nintendo oraz Game Boya. Jesteśmy generacją Koty Thunder, Power Rangers, Żółwie Ninja , Transformers , Super Mario, Looney Tuner...
Żyliśmy bez telefonu komórkowego , jeździliśmy na rowerze. Nasze matki nie były naszym szoferem.
Nie mieliśmy 99 stacji telewizyjnych ,płaskich ekranów , dźwięków przestrzennych, MP3 , iPod , Facebook czy Twitter ... ale świetnie się bawiliśmy ! Były to czasy zabaw całymi dniami na powietrzu ! Granie w klasy ,kręcenie hula hop, skakanie przez dwie skakanki ,łyżworolki ,huśtawka spacery , rower i gry planszowe. Miło wspominam ten czas . Teraz są xboxy ,PSP każde dziecko ma laptop i komórkę zamiast grać na podwórku w nogę grają na Xbox ! Patrzę na podwórko i coraz częściej świeci ono pustkami ,oprócz maluszków na piaskownicy nie zobaczycie bawiących się dzieci. Smutne to , poprawiła się jakość życia ale ludzie są inni. Spędzają czas w pogoni za czymś , za czym? W sumie to każdy chce mieć więcej i więcej a gdzie są więzi rodzinne czas w gronie najbliższych? Niema , zauważyłam ,że dalsza rodzina już nie utrzymuje kontaktu a często na spotkania z tymi którzy mieszkają blisko nas nie mamy czasu.


Niema pomagania jak niegdyś sąsiad sąsiadowi , ludzie nie odwiedzają się , mniej czasu spędzają na powietrzu ,aktywnie. Nawet wyjść na podwórko się im nie chce. Tracę wiarę w ludzi w to ,że może być jak kiedyś. Nic nie jest takie samo i już nigdy nie będzie ,większość z nas zapomniała jak się żyło kiedyś. Fajnie ,że można mieć wszystko ale czy te wszystkie gadżety dają szczęście?
Ja czuję szczęście mogąc być z najbliższymi , coraz bardziej doceniam te drobne chwile, rozmowy śmiech. Coraz częściej szukam tych resztek człowieczeństwa w innych ,lecz coraz mniej osób życzliwych tych co bezinteresownie pomogą osobie starszej.



Pytanie w jakim kierunku idzie ten świat? Za czym podążają ludzie? Patrząc na tłum mam wrażenie, że Polacy jak gęsi swojego rozumu nie mają. Naśladują i zamiast żyć swoim życiem pragną tego co mają inni , kieruje nimi chciwość i chęć bycia lepszym. Przykre.

Czy Wy też tak uważacie , jak to widzicie?

Kilka zdjęć które wywołują uśmiech na twarzy;)
















10 komentarzy:

  1. Oglądając te fotki aż mi się przypomniało moje dzieciństwo....
    a jestem rocznik 82 ;-)

    OdpowiedzUsuń
  2. wow jaka podróż w dawne czasy.... oj pamiętam.... nie jedno:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak ;) zdjecia to wehikuł czasu dzięki nim możemy zobavzyc jak zmienia się życie ;)

      Usuń
  3. ja niestety 88 więc nie wszystko już pamiętam, bardziej opowieści. Nie podoa mi się w jakim kierunku idzie obecne spędzanie czasu, ale wiem że to ode mnie zależy jakie spędzanie czasu pokaże moim dzieciom i co będą pamiętać. Pdążanie tłumu chyba lepiej przemilcze

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda ale większość ludzi zaniecha już spędzania czasu wolnego aktywnie z rodziną.

      Usuń
  4. Power Rangers - o losie :) oglądałam co niedzielę rano :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Śmiać mi się chce jak sobie przypomnę ,że udawaliśmy Power Rangers :-))

      Usuń
  5. Ja co prawda urodziłam się i PRL obaliłam, ale lata `90 wspominam równie dobrze co starsze pokolenie czasy PRLu :) Ta muzyka, ciuchy, dreszczyk emocji, gdy coś nowego w tv leciało! Całą rodziną się oglądało hity w tvp :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak tv bez pilota z anteną jak satelita :-P
      disco relaks co niedzielę :-D

      Usuń

Każdy komentarz sprawi mi przyjemność :) zostaw po sobie ślad a na pewno Cię odwiedzę