Nowy Rok - spóźnione podsumowanie i nowe postanowienia

Podsumowanie Roku 2015 . . .

Jaki był ten rok?

 Kurde, jak tak sobie myślę to ciśnie mi się na usta ,że ciężki ale po chwili uśmiecham się i zmieniam zdanie.

Miniony rok był cudowny , trochę się działo nie powiem ,że nie :)

Spędziłam niesamowite chwile z synkiem i mężem ciesząc się brzuszkiem i wyczekując Córeczki ( przygotowanie wyprawki jest cudowne , szczególnie że jest tyle fajnych i niepotrzebnych rzeczy w Internecie ;-) )

Założyłam bloga i zaczęłam czytać inne blogi , dołączyłam do Blogostrefy Canpol gdzie zaczęłam swoją przygodę z nagrodami. Nigdy bym mi nie przyszło do głowy , że mam takie szczęście :)

Ale tylko z nagrodami dla dzieci , spokojnie w lotto nie wygrałam.

Co jeszcze? Tamten rok był intensywny i zleciła bardzo szybko.Grudzień był chyba najgorszy , niestety. Cieszyłam się na święta ale wiadomość o chorobie bliskiej osoby sprawiła ,że czułam ogromny smutek i nie mogłam znaleźć sobie miejsca ( ale o tym będzie osobny post)

Życie nie jest wcale takie długie , a o swoje trzeba walczyć inaczej możemy zgubić się w tym zgiełku obowiązków i rzeczy które wydawały się nam mega ważne a jednak tak nie było.

Także idę do przodu mam cel na ten rok. Znaleźć pracę którą będę lubić może zrobię jakiś dodatkowy kurs żeby podnieś swoje kwalifikacje.

Kupić maszynę do szycia,nigdy nie pokazywałam nic na blogu :/ sama nie wiem dlaczego....

Wrócić do formy z przed ciąży, czyli schudnąć tak 7 kg i będzie ok.

Poza tym cieszyć się każdą chwilą spędzoną z rodziną.

Kochani teraz szybkie podsumowanie w formie filmu ze zdjęć. Dajcie znać czy się wam podobało;) i podzielcie się swoimi postanowieniami noworocznymi ( wiem trochę późno ten wpis ale co tam ;)

Zapraszam Was również na nasz Istagram.