wtorek, 29 września 2015

Jesteś w ciąży? Zamów znaczek "jestem w drodze"

                         
                           Jestem w dr❤dze!!





Wiadomo że z życzliwością wobec kobiet w ciąży jest ciężko. Nasze społeczeństwo udaje ,że nie widzi kobiety z brzuchem w tramwaju czy autobusie nie wspomnę o kolejkach. Samej zdarzyło mi się korzystać z komunikacji miejskiej i z braku miejsca stałam (raz w siódmym miesiącu ,a raz w dziewiątym)  Najgorsze były kolejki w laboratorium gdzie nieraz trzeba było stać po dwie godziny .
Ostatnio coraz głośniej o pierszeństwie dla kobiet w ciąży ,jak najbardziej to popieram i mam dla was fajną stronkę gdzie możecie zamówić sobie znaczek "Jestem w drodze"(całkiem bezpłatnie) fajny pomysł ciekawa jestem na ile skuteczny?!
Jak myślicie?

Ciekawi? Klikajcie Tutaj ! Możesz przyłączyć się do akcji i podać dalej :)

O akcji!!!
Wiele przyszłych mam często ma trudności ze znalezieniem wolnego miejsca w komunikacji miejskiej czy pierwszeństwem w kolejce (w sklepie, aptece, urzędzie, na poczcie czy u lekarza). Wynika to z faktu, że nie każdy potrafi rozpoznać czy kobieta spodziewa się dziecka. Szczególnie na początku, kiedy ciąża nie jest jeszcze widoczna.

Celem naszej akcji jest dyskretne i zarazem skuteczne uświadomienie innym, że kobieta zostanie mamą. Dlatego też stworzyliśmy bezpłatny znaczek, dzięki któremu ciężarna będzie mogła w prosty i nienarzucający się sposób poinformować otoczenie o swoim stanie, jednocześnie samodzielnie inicjując pozytywną oraz życzliwą postawę otoczenia.


Zapraszam Was również tutaj "Dziewczyna z perłą" również świetny pomysł

https://m.facebook.com/portalDEON/posts/925876140773682

niedziela, 27 września 2015

Hooy! Buty sportowe - nowe testowanie!



Witajcie :)



Czas na nowe testy ,tym razem coś dla mnie ! A mianowicie dostałam wiadomości że zostałam jedną ze 100 osób którym udało się dostać do testowania Butów Marki Hooy !
 
Część wiadomości:
Hooy to polska marka skierowana do ludzi świadomych siebie i otaczającego ich świata. Dostrzegających i w dowcipny sposób piętnujących mankamenty rzeczywistości, niebojących się powiedzieć głośno co ich drażni, denerwuje, zadziwia i śmieszy, nieliczących się z konwenansami i przyjętymi normami, a Ty właśnie zostałaś/zostałaś jej testerem - Gratulacje!

Już nie mogę się doczekać przesyłki jestem ciekawa jak będą się prezentować i w jakim będą kolorze,ponieważ kolor to niespodzianka :)

Jesteście ciekawi? Obserwujcie, nowy wpis od razu jak przyjdzie paczka

wtorek, 22 września 2015

Listopad z Blogostrefą Canpol Babies



Witajcie Drodzy Rodzice

Jak co miesiąc ,także i w listopadnie Canpol Babies oferuje rodzicom do testowania produkty dla maluszków. Jeśli twoje pociechy są już za duże to nic straconego można zgłosić się do organizacji konkursu na swoim blogu, klikaj  <Tutaj>  zostaw swoje zgłoszenie.

Co należy zrobić ?
-zarejestrować się w serwisie Canpol Babies,
-dodać na swoim blogu wpis dotyczący chęci testowania produktów Canpol Babies
-wypełnić formularz w Blogosferze



Do zdobycia
30x Mat edukacyjnych "Wesoła Farma"





My próbujemy szczęścia co prawda nagród jest tylko 15 a chętnych jak co miesiąc sporo ale może akurat. 
Trzymajcie kciuki :*

Życzymy wszystkim powodzenia

Laktator ręczny elektryczny jak wybrać ten idealny?

Dzień Doberek:)
Idealny Laktator? Macie taki?



Gdy byłam w ciąży i kompletowałam wyprawkę szukałam laktatora idealnego, ale jak on wygląda? Oczywiście pierwsza myśl musi być elektryczny , cena odpowiednia dla mojego biednego portfela bo przeciesz są też inne rzeczy do kupienia. Szukam szukam i stwierdzam że za mało wiem o takim sprzęcie żeby umieć zdecydować się na kupno któregokolwiek. Poszerzyłam swoją wiedzę , poczytałam opinie i zgłupiałam postanowiłam stworzyć swój własny ideał. Wpisując za i przeciw idąc na kompromis wiem czego będę szukać, a mianowicie mój sprzęt musi być łatwy w montażu i myciu ,części zamienne mile widziane. Mały poręczny wygodny w użyciu i najważniejsze musi on faktycznie odciągać pokarm do tego futerał byłby fajnym dodatkiem,a kompatybilność z innymi butelkami cudownym udogodnieniem . Wybór nie jest prosty bo czym się kierować opiniami,marką a może iść na żywioł? Tak naprawdę każda z nas kieruje się innymi potrzebami . Można się ze mną nie zgadzać, ale stoję na stanowisku, że laktator to sprzęcior, który powinna sobie sprawić każda kobieta czekająca na narodziny potomka. Dla mnie jest tak niezbędny i oczywisty jak stanik do karmienia czy butelki i smoczki. To czy będzie on elektryczny czy też nie to kwestia gustu...



Ja posiadam Laktator firmy Lovi jest on mały wygodny i kompatybilny z innymi butelkami Lovi. Posiada śliczny futerał dzięki czemu możemy zabrać go ze sobą w podróż. W zestawie są wkładki laktacyjne książka o karmieniu piersią która zawiera ciekawe informacje oraz części zapasowe. Gdy pierwszy raz miałam złożyć i rozłożyć laktator klnełam na czym świat stoi ,ale w końcu po dokładnym prześledzeniu instrukcji obsługi już nigdy nie było problemu.
Odciągałam pokarm kilka razy , zajęło mi to chwilkę ,następnym razem było lepiej.
Mogę szczerze polecić wam ten laktator jest to porządny sprzęt ,a cena nie miażdży naszego budżetu.

Tak wygląda mój sprzęcior ,ręczny laktator pomocnik matki mleczarki

poniedziałek, 21 września 2015

Kiedy ta moja mama śpi, skoro jest zawsze kiedy ją wołam?





Sen snu ,śnie gdzie jesteś?

Niemowlę przesypia całe dnie , pociumka cyca i ze słodką miną aniołka zasypia. Dobrze ok , zgadza się ale wiecie co chciała bym żeby moje dziecko zmieniło swój sennik na nocny.
Co to znaczy ? Już tłumacze, Gabrysia do godziny 18-stej jest słodkim śpioszkiem ale im bliżej wieczoru tym mniej snu.
Moje dzieci mają między sobą taką zmowę Oliver śpi całą noc Gabrysia w tym czasie zastanawia się  jak zmęczyć mamę.
Przecież dwie godziny snu to i tak dużo bo wiecie mama kładzie się o 02:00 a wstaje o 05:00 i jest wypoczęta.

Ok ok już się przyzwyczaiłam ale czasami mam cichą nadzieję na zamknięcie oczu gdy synek robi drzemkę w ciągu dnia. Ale jak to wygląda?

Gabrysia pięknie śpi w łóżeczku , Oliver już zasnął na mojej twarzy maluje się uśmiech gdy patrzę na poduszkę która mnie do siebie woła... Podchodzę do niej kładę się moje oczy są ciężkie jak głazy i nagle łe łe ... Gabrysia nie śpi!
Podnoszę powieki idę do malutkiej karmię,przewijam,przytulam kołysze zależy od potrzeb. Gdy już ją położe i wracam do podusi Oliverek wstaje ze swoim słodkim uśmiechem i chochlikami w oczach - Mama! :)
-Tak, pa pa śnie , przyjdź innym razem.

W miarę możliwości z pomocą przychodzi Tati (  jak jest w domu i nie jest akurat zajęty) .Och... liczę że mój malutki ssaczek niedługo wypracuje sobie czas  snu i zmniejszy ilość ciumkania nocą.

Niewyspana ja ? Jestem jak duże dziecko marudze i wychodzi ze mnie gremlin (bez kija nie podchodź :) Za to każda ilość snu przyprawia mnie o euforię i daje moc na zabawy śpiewanie , brumkanie samochodami ,noszenie do rana.

Życzę wam miłego wieczoru i odpowiednią ilość snu :)

niedziela, 20 września 2015

Inhalator musi być! Oto nasz sprzęt!


Witajcie!

Dzisiaj będzie post o sprzęcie który gości praktycznie w każdym domu. Wybór tego odpowiedniego to nie taka prosta sprawa. O czym mowa?

Inhalator , nastał sezon na katarki i inne choróbska w związku z tym rodzice zastanawiają się nad wyborem zakupu inhalatora. Szukają opini i sprawdzonych modeli ,najlepiej nie drogich w miarę cichych i fajnie jakby w zestawie była maseczka dla dzieci. Na rynku jest mnóstwo różnych sprzętów tego rodzaju małych dużych tych droższych i tańszych a nawet niektóre są w kształcie piesków żabek czy fok bo czego się nie robi żeby dziecko się nie bało.

Nasz sprzęt to:
Inhalator Philips Respironics Family 
już kiedyś o nim wspominałam, dzisiaj mała recenzja. Kupiony cztery lata temu używany regularnie przy każdym katarze i chorobie teraz inhalacje robię codziennie dwa razy Gabrysi. Dlaczego? Malutka ma wielkość krtani niby nic poważnego bo dzieci z tego wyrastają ale żeby pomóc jej chociaż troszkę robimy inhalacje z mgiełki solankowej. Nie znacie tego cudu? Kochane mamy polecam, mgiełka rozrzedza ślinę, rozszerza oskrzela i pomaga, wiem to ja i moja córeczka :-)
Produkt w pełni bezpieczny i skuteczny.
Nie każdy ma możliwości wyjazdu nad morze aby po oddychać morkim powietrzem. A mgiełka nawilża powietrze oczyszcza z bakteri ,najważniejsze dla nas wzmacnia mięśnie krtani dzięki czemu malutka nie "charczy" tak mocno .

Tutaj możecie o niej poczytać:
http://zablocka.pl/pl/produkt/mgielka-solankowa


Wracamy do inhalatora, kupiłam go bez zastanowienia był mi szybko potrzebny więc nie specjalnie zwracała uwagę na szczegóły. Jenka jestem zadowolona z tego wyboru. Dość ważnym elementem jest to że posiada różne końcówki do inhalacji w tym maseczki dla dorosłych i dla dzieci. Jest mały poręczny i dość cichy jak na taki sprzęt 55 dB ( uwierzcie mi nie jest on głośny, mieliśmy pożyczony i chodził jak turbina)
Całkowicie bezpieczny dla dzieci prosty w użyciu , przewód powietrzny jest na tyle długi że daje radę gdy dziecko nie chce siedzieć w miejscu. Do całego zestawu jest tobra gdzie wszystko można schować i nic się nie zgubi.
Cena nie jest duża ja dałam 130zł ,a są inne o wiele droższe ,a nie koniecznie lepsze. 

Tutaj więcej szczegółów:
https://www.sklepmedyczny.net/towar/96/inhalator-philips-respironics-family-3-maski.html



Malutka zasypia przy inhalacji , lubi szum ,zaś synek nie jest specjalnie zadowolony ale siedzi z maseczką. Szczerze polecam, spawdzony sprzęcior jeśli stoicie przed wyborem kupna powiem tylko że warto go mieć! Dopóki nie miałam dzieci i nie przyszedł pierwszy katar nie miałam pojęcia o istnieniu takiego ustrojstwa teraz ratuje nas z różnych opresji.

Czy wy też macie takiego pomocnika?


piątek, 18 września 2015

TrustedCosmetic -nowa współpraca




Nowa Współpraca!

Jakiś czas temu trafiłam na bardzo fajną firmę TrustedCosmetics.
 Zgłosiłam się do przetestowania nowości perfumy firmy Nicole która proponuje poznanie  pięknych zapachów: kwiatowy, świeży lub zmysłowy i kuszący, które od niedawna są dostępne na Polskim rynku! Jak każda kobieta kocham perfumy i bardzo się ucieszyłam,gdy otrzymałam wiadomość potwierdzającą mój udział w testach.

Wybrałam zapach  "świeży" EUPHORIA Calvin Klein. Teraz czekam na przesyłkę,niedługo recenzja!

Bardzo fajne jest to , że firma nie narzuca uczestnikom wybranych przez siebie zapachów, lecz samemu można je wybrać i cieszyć się perfumami które będą nam odpowiadać. Ja wybrałam świeży ale lubię także zapachy kwiatowe i zdarza się że zmysłowe jeśli nie są zbyt intensywne.

Czym charakteryzuje się zapach z kategorii "świeży"?
Zapachy świeże charakteryzują się tym, że najczęściej tą świeżość zawdzięczają składnikom pochodzącym z owoców cytrusowych oraz drzew. Cytrusy pachną świeżo i ożywczo. Są uznawane za symbol radości życia. Każdy lubi świeże zapachy nawet, gdy na co dzień używa tych intensywnych. Są one delikatne i idealnie nadają się do pracy czy też latem gdyż nie są męczące.

Chcecie wziąć udział w testach? Może w konkursie? Interesuję Was inna forma współpracy ? Zapraszam Was do odwiedzenia strony
 http://www.trustedcosmetics.pl





Redakcja nagradza twórczość i pomysłowość blogerek przyznając gwiazdki w Rankingu TrustedBlogerek!
Mam nadzieję że może i mi się uda zdobyć taką gwiazdkę, na pewno postaram się o takie wyróżnienie. Strona prezentuje się ciekawie więc liczę na miłą współprac

Butelki do karmienia, szklane czy plastikowe?



Witajcie :)

Jakiś czas temu dostałam do testów butelkę szklaną Avent 120 ml. Dzisiaj kilka słów na jej temat.
Moja opinia:

Butelka Avent Philips 120 ml szklana, prezentuje się ciekawie, jest z wytrzymałego szkła medycznego stosowanego w laboratoratoriach, które jest odporne na zarysowania oraz przebarwienia. Butelka jest dość ciężka dlatego najlepiej, żeby dziecko samo z niej nie piło, mogłoby rozbić butelkę i zrobić sobie krzywdę.

Butelka jest na pewno bardzo wytrzymała i w porównaniu z plastikową długo zachowa swój elegancki wygląd. Mimo że jest szklana, po sterylizacji szybko się chłodzi. Smoczek kształtem przypomina pierś, więc maluszek nie ma problemu, żeby pić z butelki tym samym odruch ssania nie zostaje zaburzony. Skala na butelce jest dokładna i wyraźna, a sama butelka ma ergonomiczny kształt i dobrze leży w ręce. Łatwo i szybko się ją myje i skręca. Ciekawe, jaka ciężka jest butelka o większej pojemności? To pierwsza nasza szklana butelka, bardzo mi się podoba, ale nie kupiłabym ich na wyprawkę. Wiadomo, że szkło jest bardziej sterylne, a w zadrapanym plastiku mnożą się bakterie, ale moje dziecko szybko zaczęło trzymać butelkę samodzielnie. Takie małe rączki nie utrzymałyby jej, a nawet nie chce myśleć, co by się stało, jakby się nią uderzyło.
Produkty Avent są niezawodne, synek był karmiony butelką, więc nasz wybór padł na te butelki, które mają najlepsze opinie. Kupiliśmy zestaw startowy, dwie butelki duże i dwie małe do tego szczotka do mycia i smoczek.


Na rynku jest mnóstwo butelek, o różnych wielkościach i kształtach my używaliśmy, tylko tych, byłam z nich bardzo zadowolona. Są trwałe, dobrze się je myje dzięki szerokiemu otworowi, cztery bez problemu mieściły się w sterylizatorze. Prezentują się solidnie, ale wiadomo jak to plastik, zużywają się, żółkną i trzeba wymienić na nowe.



Szklana butelka kojarzy mi się z odległymi czasami, pamiętam jak mój brat był mały miał taką butelkę. Zresztą, kiedyś używało się tylko takich, teraz znowu wracają one do łask. Ogólnie butelka jest fajna i solidna, ale mój Oliver bardzo lubił rzucać po zjedzeniu butelką więc do samodzielnego użytkowania przez dziecko nie jest ona odpowiednia.

Dla Gabrysi wybrałam butelki firmy Lovi, narazie malutka jest karmiona piersią, ale gdy przyjdzie czas na soczki i wychodne dla mamy, butelki pójdą w ruch .

A jakie jest wasze zdanie o szklanych butelkach?

czwartek, 10 września 2015

Co z tym smoczkiem?






Kochani!
Co z tym smoczkiem? Wiadomo, że jak świat długi i szeroki tyle opinii na ten temat powstało. Jakie jest moje zdanie?

Mój Synek nigdy nie miał w buzi smoczka i to nie dla tego, że tak postanowiłam bo mieliśmy kupione dwa. Będąc w ciąży i szukając wyprawkę nie wyobrażałam sobie, że może w niej zabraknąć smoczka. Oliverek był bardzo spokojnym dzieckiem i może to was zdziwi ale nie pamiętam żeby płakał , zdarzyło mu się płakać przy szczepieniu, ale tak bez powodu to nie. A moja kochana córeczka jest bardzo wymagającym noworodkiem i jej płacz jest dla mnie czymś nowym , moja mama mówi "płacz niech mama wie że ma dziecko". Będąc w szpitalu pytałam Panią doktor jeśli córeczka będzie chciała smoczek, to kiedy mogę go jej podawać!?

I tu taka ciekawostka o której nie miałam pojęcia " Noworodkom nie podajemy smoczka zwłaszcza jeśli karmimy piersią ponieważ maluszek może ssać cały czas nie komunikując, że jest głodny do tego smoczek zaburza odruch prawidłowego odruchu ssania piersi. Noworodek który ssie smoczek może źle łapać pierś co będzie powodować ból brodawek ponieważ innego ssania wymaga karmienie piersią ,a innego smoczek."
Najlepiej poczekać miesiąc wtedy maluszek ma już opanowane prawidłowe ssanie. Moja Gabrysia może cały dzień być przy piersi tylko żeby sobie possać, próbowałam podać jej smoczek ale nie jest szczęśliwa dydając smoka i tak się zastanawiam czy podawać jej smoczek? Z jednej strony są takie "extrim" sytuacje kiedy by się przydał, a z drugiej wiem jak ciężko jest dziecko oduczyć. Na razie było kilka prób raz zasnęła ze smokiem, ale szybko wypluła, może to kwestia smoczka?




 Wybrałam firmę LOVI mają śliczne smoczki
Unikalna dynamiczna budowa sprawia, że smoczek uspokajający LOVI:

-nie zaburza odruchu ssania

-zapobiega odruchowi zagryzania smoczka

-zapewnia swobodne oddychanie i połykanie śliny

-nie zaburza prawidłowego rozwoju mowy i zgryzu*

Na inne firmy nawet nie patrzyłam jest ich tak dużo, że można zgłupieć. Za to mogę powiedzieć, że ze smoczków jako produktu dla dzieci jestem bardzo zadowolona są solidnie wykonane i przyciągają uwagę swoim designem.
Nie jestem z tych mam co uważają, że smoczek to samo zło ,ale też nie jestem zwolennikiem smoczków w buzi dwu-trzy latków. Czy będziemy smoczkowi, czy nie czas pokaże.



A jak było u nas? Dajecie smoczek czy radzicie sobie bez niego? Czy wasze dzieci preferują jedna wybraną firmę czy nie robi im to różnicy?

środa, 9 września 2015

Zostaje będę rodzić! Historia porodowa nr 2

Czy tatuś był przy porodzie?
Ta historia zaczyna się zupełnie inaczej niż pierwsza. Jesteście ciekawi? Zapraszam dalej...

Pewnego pięknego upalnego dnia okazało się że koniecznie muszę się udać do szpitala. Byłam na KTG gdzie zapis pokazał że tętno mojego maleństwa jest słabe,a ja nie czułam ruchów. W pierwszej chwili spanikowałam serce waliło mi jak szalone, wróciłam do domu wzięłam torbę i pojechałam do szpitala. Zostałam szybko przyjęta i zbadana po czym podłączona do KTG gdzie zapis przez chwilę był słaby ,a później serduszko biło głośno a ruchy były bolesne bo dostałam skurczy. Byłam przekonana że Gabrysia urodzi się tego dnia , bałam się że jestem sama a planowaliśmy poród rodzinny!
Zrobili mi jeszcze kilka badań ,dość bolesnych i stwierdzili że na poród się nie zapowiada byłam zdziwiona ale skoro tak... Po całej nocy skórczy i kroplówek rano wszystko wróciło do normy.
Zostaliśmy w szpitalu jeszcze tydzień lekarze mówili że wszystko jest dobrze ale po obejrzeniu KTG kręcili nosem na pytanie czy coś jest nie tak, twierdzili że odczyty są dobre ale lepiej być pod obserwacją.
W domu pewnie bym panikowała,a tak w szpitalu KTG miałam trzy razy dziennie. Oprócz tropikalnych upałów i biednych porcji jedzenia pobyt w szpitalu nie był taki straszny. Mówię o tym ponieważ na samą myśl o pobycie w szpitalu paraliżuje mnie strach.

Sam szpital pamięta komunę dosłownie , naprawdę nie widziałam już dawno szpitala w tak kiepskim stanie . Jedna jedyna placówka na tak duże miasto!
Opieka za to niema sobie równych,szpital w którym urodziłam synka miał super wyposażenie i odnowiony oddział ale opieka medyczna przeraża zarówno brakiem zainteresowania pacjentem jak i brakiem kultury wśród personelu.

Jakby było mało przygód stwierdzono u mnie anemie , więc przyjmowała leki.
Po tygodniu spędzonym w szpitalu i brakiem rozwoju sytuacji zostałam wypisana do domu.
Teraz będzie najlepsze ! :)
Rano zrobili mi wszystkie badania łącznie z usg lekarz stwierdził że niema rozwarcia czop na miejscu mogę iść do domu i za tydzień mogę się zgłosić ponownie do porodu. Miałam złe przeczucia przez całą noc do rana miałam skórcze ale oczywiście przy badaniu niczego nie było.
Wypis miał być o dwunastej , dzwonię do męża że wracam w dwupaku.
Godzinę później mam regularne skurcze idę do położonej i mówię że nie mogę jechać do domu bo nawet nie dojadę więc jaki to ma sens. Przyszedł doktor powiedział że jeśli obawiam się o dziecko mogę zostać przyjmą mnie ponownie, już sama nie wiem co robić łzy mi lecą nie mogę wydobyć z siebie głosu.
Dzwonię do męża żeby szybko przyjeżdżał bo będę rodzić , chociaż lekarz mówił że nie ja wiedziałam że to kwestia godziny . Gdy mąż przyjechał wieźli mnie na porodówke , ponieważ nie byłam już pacjentką szpitala musieli mnie na nowo zarejestrować i przeprowadzić wywiad. Między skórczami odpowiadałam na pytania których teraz nie pamiętam.
Po godzinie urodziła się nasza malutka Gabrysia , poród nie był ani długi ani ciężki co mnie cieszy. Malutka dostała 10 punktów i płakała tak ślicznie , dumny tatuś przeciął pępowine. Ten pierwszy płacz był dla mnie bardzo ważny, synek nie płakał (co jest opisane w pierwszej historii) Nie mogłam powstrzymać łez taka malutka śliczna istotka nasza Kochana Córeczka :)

Dziękuję Mojemu Kochanemu Mężowi że był przy mnie to dzięki jego wsparciu pamiętałam o prawidłowym odychaniu przy skórczach. Przepraszam za zgniecione palce ale cóż cierpiałeś razem ze mną :)

Nie wiem jak i kiedy ,ale nasza Gabrysia będzie jutro miała miesiąc!
Ten czas ucieka mi przez palce .



poniedziałek, 7 września 2015

Sierpnio-mania i Luksusowe Testowanie odTrustedCosmetics




Witajcie 
Dzisiaj będzie moja recenzja z testowania troszkę z poślizgiem ale ostatnio miałam sporo na głowie.
Więc tak od firmy TrustedCosmetics dostałam 
-Luksusowe mydło z olejkiem arganowym.
-Próbki kremu do twarzy Argan & Goats The


Opis producenta



ARGAN & GOATS



Luksusowe mydło 
regenerująco-łagodzące na bazie roślinnej z dodatkiem olejku arganowego i protein mleka koziego ma właściwości silnie nawilżające, odżywcze i uelastyczniające skórę . Łagodzi podrażnienia ,oczyszcza i rozświetla skórę. Polecane do każdego typu skóry.

Moja opinia: Na co dzień nie używam mydła do pielęgnacji ciała ponieważ po nim moja skóra jest sucha i ściągnięta.
Pierwsze co mnie mile zaskoczyło w mydełku które otrzymałam to śliczny zapach było go czuć już przez opakowanie. Druga rzecz to bardzo delikatna piana która się tworzy po namydleniu ,a trzecią rzeczą która skradła moje serce to że produkt delikatnie otula skórę swoją pianką nawilżając ją ,po spłukaniu jest ona naprawdę miękka i jedwabiście gładka. Byłam  zaskoczona cały czas sprawdzałam czy aby na pewno  efekt się utrzymuje i to nie było złudzenie. Ale rzeczywiście można powiedzieć że to mydło jest luksusowe skoro daje taki efekt jaki nie zawsze można uzyskać przy stosowaniu produktów mających do twarzy.

Opis producenta:


ARGAN & GOATS

Krem do twarzy na dzień i na noc ekskluzywny krem z olejkiem arganowym łączący w sobie siłę natury i niezwykłą skuteczność. Stworzony z najwyższej jakości wyselekcjonowanych składników pochodzenia roślinnego. Widocznie ujędrnia, ma silne właściwości nawilżające i odżywcze, bogaty w witaminę E i sterole. Zabezpiecza przed działaniem czynników zewnętrznych i promieniowaniem UV. Przywraca skórze promienny wygląd. Nadaje się pod 
makijaż.

Moja opinia:
Krem zastosowałam na wcześniej umytą twarz mydełkiem luksusowym, krem na delikatną konsystencję subtelny zapach i szybko się wchłania pozostawiając skórę nawilżoną i delikatną jak po zabiegu u kosmetyczki. Efekt utrzymuje się do puki nie zmyjemy kremu z twarzy. Kosmetyk ten ma super skład zero jakichkolwiek parabenów,silikonów,ftalanów,olejów mineralnych i pochodnych ropy naftowej,substancji modyfikowanych genetycznie. 
Firma TheSecret Soap Store ma w swojej ofercie szereg innych produktów które są naturalne w 100% bez żadnych dodatków. Na pewno są godne uwagi.


To tyle jeśli chodzi o moją recenzję :) cieszę się że mogłem poznać takie fajne produkty. Współpraca z firmą TrustedCosmetics jest godna polecenia , może macie ochotę dołączyć i również testować?
Zapraszam
http://www.trustedcosmetics.pl/
Web Analytics